Niedawno informowaliśmy o tym, że West Ham wyraziło zainteresowanie sprowadzeniem do siebie Piotra Zielińskiego. Wydaje się, że dla londyńczyków pozyskanie polskiego pomocnika jest jednym z głównych priorytetów. Ich pierwsza oferta Napoli odrzuciło, jednakże nie ustają w swoich wysiłkach. Wygląda na to, że West Ham gotowe jest spełnić żądania finansowe zarówno klubu jak i samego piłkarza. Dla drużyny z Neapolu oznacza to konieczność poszukania zastępstwa. Wiele wskazuje na to, że działacze klubu mają już na oku perspektywicznego zawodnika. Ponadto z włoskim klubem ostatnimi czasy zaczął być wiązany Cristiano Ronaldo.
Kto za Zielińskiego
Włoskie media twierdzą, że odpowiedź na powyższe pytanie jest już znana dyrektorowi sportowemu Napoli. Nowym pomocnikiem, który miałby zastąpić Zielińskiego ma zostać Giovani Lo Celso grający obecnie w Tottenhamie. Można powiedzieć, że dla „Kogutów” zawodnik ten jest skreślony. Antonio Conte nie widzi go w swoim zespole, więc ostatni sezon 26-letni zawodnik spędził na wypożyczeniu. Tottenham chętnie pozbędzie się Argentyńczyka. Ruch taki pozwoli zespołowi zredukować wydatki na pensję. Dodatkowo działacze klubu liczą na wpływ do klubowej kasy około 20 mln euro odstępnego. Plany pozyskania przez Napoli Lo Celso pokrzyżować może jedynie Villarreal. To w tym klubie pomocnik spędził ostatni sezon, a teraz Hiszpanie wykazują zainteresowanie definitywnym transferem piłkarza.
CR7 w Neapolu
Piłkarscy kibice coraz więcej uwagi poświęcają sytuacji Cristiano Ronald w Manchester United. Wszystko dlatego, że Portugalczyk pragnie odejść z klubu. Jego decyzja podyktowana jest chęcią gry w Lidze Mistrzów. Jak wiadomo „Czerwone Diabły” w tym sezonie nie będą występować w tych rozgrywkach. Jednakże po 3 latach nieobecności do Ligi Mistrzów powraca właśnie Napoli. W związku z tym agent CR7 zaproponował swojego podopiecznego neapolitańczykom. Manchester wydaje się być skłonny wypożyczyć swojego zawodnika. Przeszkodą może jednak okazać się pensja Ronaldo. Gracz „Diabłów” obecnie zarabia 8 mln euro netto za sezon. Jest to bardzo wysoka pensja. W najbliższym czasie okaże się czy jest jakaś szansa na dojście przez kluby do porozumienia.