W trakcie tegorocznej, letniej przerwy w rozgrywkach kibice będą świadkami przynajmniej kilku transferów reprezentantów Polski. Pewnym jest, że Adam Buksa przeniesie się z New England Revolution do RC Lens. Odstępne będzie wynosić około 9 mln euro. Finalizowana jest także umowa dotycząca Jacka Góralskiego. Defensywny pomocnik reprezentujący barwy Kairat Almaty przymierzany jest do gry dla VfL Bochum. Nie możemy także zapominać o sadze transferowej Roberta Lewandowskiego. Wprawdzie nie mamy żadnych potwierdzonych doniesień, ale polski napastnik jest na celowniku FC Barcelony. Sam Lewandowski gotów jest na zmianę barw jednak jego obecny pracodawca ma inne plany. Jednak w przypadku Piotra Zielińskiego sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Zdradził ostatnio jakie są jego plany transferowe. Wynika z nich, że kibice Napoli będą mieli powody do zadowolenia.
Jasne stanowisko Zielińskiego
W jednym z ostatnich wywiadów Piotr Zieliński podkreślał, że bardzo dobrze czuję się mogąc reprezentować barwy Azzurrich. Zieliński przeszedł do Napoli z Udinese i od razu stał się jednym z filarów drużyny. Oglądając występy polskiego rozgrywającego nie można było nie docenić jego umiejętności technicznych. Wydawało się, że znalazł w końcu sposób na skuteczne liderowanie zespołowi. W barwach klubu spod Wezuwiusza Zieliński wystąpił do tej pory 281. Udało mu się zdobyć 40 bramek i 33 razy asystował kolegom z drużyny.
Słabszy sezon nie kończy przygody
Polscy fani Napoli z pewnością są zadowoleni z takiego obrotu spraw. Można by powiedzieć nawet, że w pewnym sensie odetchnęli z ulgą. Patrząc na miniony sezon można było odnieść wrażenie, że przyszłość zawodnika stoi pod znakiem zapytania. Zieliński coraz częściej znajdował się na ławce rezerwowych. Można było mieć wrażenie, że stracił zaufanie szkoleniowca Azzurrich. Atmosferę dodatkowo podgrzewały plotki. Mówiło się, że Polakiem zainteresowane są FC Barcelona i Bayern Monachium. Szczęśliwie jednak nie doszło do złożenia oferty i 28-latek nadal będzie reprezentował barwy Błękitnych.